Dzień 13-15, Ngwesaung-Yangon-Bangkok (20-22.12.2017)

Dzień 13-14, Ngwesaung-Yangon (20-21 grudnia) Rano o 8:00 mieliśmy autobus do Yangonu. Znów skuterki zawiozły nas i nasze bagaże do miasteczka, żeby po małym zamieszaniu w końcu wejść do autobusu. Tym razem było dużo lepiej, trasa przebiegła szybciej, choć początki po serpentynach były dla mnie ciężkie i doprowadziły mnie do proszenia kierowcy o przymusowy postój. […]

Read More

Dzień 10-12 Inle Lake-Ngwesaung (17-19.12.2017)

Dzień 10, Inle Lake (17 grudnia)  Nad Inle Lake spędziliśmy 1 dzień.  Wybraliśmy się na przejażdżkę rowerową częściowo wzdłuż jeziora, żeby potem z rowerami przepłynąć łodzią na drugi brzeg i kontynuować jazdę. Sama trasa nie przebiegała dosłownie wzdłuż jeziora, czyli jadąc nie widzieliśmy w ogóle jeziora. Poza tym droga jak wszystkie była bardzo podziurawiona, a jazda […]

Read More

Dzień 8-9 Kalaw-Inle Lake (15-16.12.2017)

Dzień 8, Pierwszy dzień trekingu z Kalaw do Inle (15 grudnia) Do Kalaw faktycznie przyjechaliśmy o 3:00 w nocy. Wyszliśmy razem z 1 Hiszpanką i rodziną Francuzów, którzy podróżowali z dwójką dzieci, no i wszyscy trochę byli w kropce. Ze względu na góry było strasznie zimno (mimo bluz i długich spodni), zostawiono nas na ulicy, […]

Read More

Dzień 6-7 Mandalaj-Bagan (13-14.12.2017)

Dzień 6 Mandalaj-Bagan (13 grudnia) Z Mandalaj minibusem pojechaliśmy do kolejnego miejsca, do Bagan, czyli pierwszej stolicy Birmy. Ruszyliśmy ok. 10:00 rano, a cała podróż zajęła jakieś 5 godzin. Drogi są tutaj w fatalnym stanie, wąskie, bez pobocza i bardzo dziurawe. W Bagan wzięliśmy sobie trochę lepszy hotel, a właściwie nie było to samo Bagan, […]

Read More

DZIEŃ 4 i 5 PODRÓŻ DO BIRMY, GOK TEIK VIADUCT, MANDALAJ, SIKONG, INWA, AMARAPURA (10-12.12.2017)

Dzień 4, Pociąg do wiaduktu Gok Teik (11 grudnia, poniedziałek) Wojtek bardzo chciał tego doświadczyć. Przed wyjazdem oglądaliśmy film na you tubie o tym, czytaliśmy blogi i potem wspólnie stwierdziliśmy, że trzeba i chcemy to zrobić. O 3:45 w nocy byliśmy na dworcu (przespaliśmy chyba jakąś 1h, ani ja, ani Wojtek nie potrafiliśmy spać, strach? […]

Read More

INTRO, DZIEŃ 1, 2 i 3 BANGKOK (8-9.12.2017)

Intro Zanim wybraliśmy nasz cel podróży wędrowaliśmy palcem po mapie i w wyszukiwarkach lotów byliśmy już w wielu różnych miejscach. Mamy nadzieję, że uda się w nie pojechać następnym razem, jednak w tym roku padło na Mjanmę, bardziej dla naszego ucha znaną jako Birma. O Birmie usłyszeliśmy po raz pierwszy od znajomego, będąc w Tajlandii […]

Read More